„Wakacje i deszcz” to hipnotyzujący portret nocnego życia i mroku miasta, „nieznośna lekkość” wakacyjnego rozleniwienia.
Najnowszy singiel Jakuba Skorupy jest skrętem w stronę rytmicznego brzmienia. „Wakacje i deszcz”, pozostając w akustycznej stylistyce, mają w sobie dużo zadziorności nonszalanckiego popu z pogranicza alternatywy. Charakterystyczny dla artysty refleksyjny tekst przełamany jest „nieznośną lekkością” wakacyjnego rozleniwienia. Jakub Skorupa pisze bowiem życiowe piosenki oparte na wnikliwej obserwacji otaczającego świata, ale wszystko jest przefiltrowane przez jego autorską wrażliwość. Jego nowy singiel jest niczym szklanka zimnej wody w upalny dzień.
– Jako dziecko uwielbiałem deszcz, szczególnie latem. Czasami wraca do mnie ten specyficzny stan i uczucie połączenia ze światem – przeświadczenie, że istnieje tylko tu i teraz, nic więcej – mówi artysta.
Teledysk zrealizowany przez Zosię Ziję i Jacka Pióro to obraz mrocznych miejskich wakacji zwykłych ludzi, zwłaszcza młodych, którzy letnie miesiące traktują jako szansę na całkowite odreagowanie tego, z czym borykają się na co dzień. Miejski pęd, przeplatany nocnym resetem. Przeświadczenie, że istnieje tylko tu i teraz bo przecież „Nie jesteśmy tu przecież tak całkiem na marne”.